Jak wszyscy wiedzą wakacje letnie z małymi dziećmi to męczarnia dla wszystkich rodziców. A już perspektywa pozostania w mieście jest koszmarem. Takie opinie spadały na mnie podczas omawiania planów wakacyjnych. Jak to wygląda po miesiącu.
Całkowicie oczekiwanym zbiegiem okoliczności Yoda nie poszedł na dyżur przedszkolny więc stanęliśmy przed perspektywą dwóch letnich miesięcy razem. Lubię spędzać czas z moim synem ale już w pierwszym tygodniu zatęskniłam za rytmem wyznaczanym przez przedszkole. Zaczęłam nerwowo odliczać dni do rozpoczęcia roku szkolnego. Dodam, że z różnych powodów lato spędzamy w Warszawie i nie mogłam po prostu zaplanować długiego urlopu gdzieś nad morzem.
Pomogło mi to co zawsze. Planowanie. Usiadłam i spisałam dwie listy:
- to co chcieliśmy zrobić ale nie mieliśmy czasu
- to co lubimy robić najbardziej.
Część pomysłów się pokrywała. W lipcu udało nam się już zaliczyć ponad połowę ale na sierpień nadal mamy sporo miejsc i ludzi do odwiedzenia. Postanowiłam zorganizować się jeszcze lepiej (i ładniej) w sierpniu. Poszperałam w przepaściach magicznej skrzyni Pinterest i znalazłam bingo pomysłów co robić w lecie, które przystosowałam do naszych warunków.
Stworzyłam trzy wersje gry do wydrukowania:
- letnie BINGO dla leniwych lub zapracowanych gdzie są gotowe pomysły z naszymi sprawdzonymi miejscami,
- letnie BINGO dla każdego – z jedynie inspiracjami co można zrobić,
- letnie BINGO puste – sama tabelka z datami do samodzielnego wpisania pomysłów, które mamy.
Bierzcie i bawcie się dobrze. Koniecznie dajcie znać czy wam się podoba i co warto dodać.
Podaję też listę przydatnych linków do planowania wakacyjnych rozrywek:
Co robi w Warszawie Podróżująca Rodzina
Najlepsze place zabaw według Nebule
Owocowe Lato w Muzeum dla Dzieci
Program Starej Kordegardy w Łazienkach
Wiślany Plac Zabaw przy Poniatówce okiem Moi Mili
Mamma Yody 
Bardzo ciekawy wpis.
PolubieniePolubienie
super wpis pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Dzięki za podpowiedzi. Byliśmy w Warszawie na weekend 2 tyg temu. Wybieramy się teraz pod koniec sierpnia. Chętnie skorzystam z Twoich podpowiedzi.
PolubieniePolubienie
Czytałam wasz wpis – super jest!
PolubieniePolubienie
Też mamy swoją listę do zrobienia 😉
PolubieniePolubienie
Fajnie. Podziel się tym co będziecie robić.
PolubieniePolubienie
U nas dobrze ze mamy 7 km do babci na wieś..od 7 lat mieszkam w malym miescie i nie moge sie odnaleźć,plac zabaw,rower i hulajnoga to w miescie a poza nim szaleństwo czyli wszystko co mozna a nie koniecznie trzeba
PolubieniePolubienie
Też lubimy jeździć do dziadków i pradziadków pod miastem ale wszyscy całkowicie i bezwstydnie jesteśmy miejskimi zwierzakami.
PolubieniePolubienie
Bardzo fajny plan i pomysły. Jestem z innego miasta, ale u mnie też coś podobnego robię 🙂
PolubieniePolubienie
Koniecznie. Jak zrobisz to prześlij link. Może pojedziemy do was zagrać.
PolubieniePolubienie
Zaciekawiłaś mnie tym wpisem dlatego lecę czytać kolejne bo przyznam szczerze, że jesteśmy tutaj chyba pierwszy raz!
PolubieniePolubienie
To bardzo miłe!
PolubieniePolubienie
U nas sprawdza się zawsze nowy plac zabaw, karmienie kaczek w parku i parkowe alejki do jazdy na hulajnodze. Hulajnoga to hit tego lata.
PolubieniePolubienie
Hulajnogi lubię ale tylko te z dziećmi bo za wielu dorosłych próbuje mnie rozjechać na chodniku.
PolubieniePolubienie